POPRAWNIE: Spolegliwy to inaczej godny zaufania, pewny, na którego można liczyć. Uległy z kolei to inaczej poddany, posłuszny, dający sobą kierować.
BŁĘDNIE: Stosowanie wyrazów wymiennie lub na odwrót. Mimo że coraz częściej spotyka się użycie słowa spolegliwy w znaczeniu ‚taki, który łatwo ustępuje; uległy, potulny’ wciąż jest to uznawane za błąd językowy. I bardzo dobrze.
DLACZEGO TAK?: Przymiotnik spolegliwy pochodzi od czeskiego spolehlivý, który podobnie jak w polskim, również oznacza kogoś, na kim można polegać.
Hmm, sam zawsze rozumiałem ten termin jak synonim słowa „uległy”, czyli że niepoprawnie wg notki na blogu. Ale w społeczeństwie nie spotkałem się dotąd z definicją na pozór „poprawną”. Szperając w sieci zauważyłem też, że wiele słowników i językoznawców jak najbardziej uznaje znaczenie „uległy”, tyle że jako potoczne. Wszak język się zmienia i jeżeli znacząca większość używa go w określony sposób, to chyba należy takie użycie uznać.
Trochę pokręcone to… To jak to jest naprawdę z tą spolegliwością? 🙂
PolubieniePolubienie
Odpowiem tak: spory trwają nieustannie, jednak osobiście jestem przeciwna coraz częstszemu braniu góry przez uzus kosztem normy. Prof. Bralczyk jest przeciw spolegliwemu=uległemu (zresztą kilka innych mądrych głów również), a ja za nim murem. Ale jak kto chce;)
PolubieniePolubienie
Czy i co możemy powiedzieć o synkretycznym charakterze człowieka?
PolubieniePolubienie